Biografia
George Peppard, który grał Johna „Hannibala” Smitha w „Drużynie A”, zmagał się z wieloma wzlotami i upadkami w swoim życiu
George Peppard, gwiazda „Drużyny A” mógł mieć na ekranie uroczą i czasami bezsensowną osobowość, ale jego prawdziwe życie było pełne wzlotów i upadków, dopóki nie odetchnął ostatni.
Kiedy pojawia się imię George Peppard, zaraz po nim pojawia się wizerunek najemnika palącego cygaro, który prowadził „Drużynę A” w telewizji. Jako „Hannibal Smith” aktor był większy od życia i wydawał się niemal niezwyciężony.
Życie poza ekranem było również efektowne, ale było też pełne wzlotów i upadków. Z sukcesem przyszła głęboka miłość do picia i palenia, a Peppard nadużywał obu przez większość swojego życia.
ZMIENIONO RAKA
Aktor był pijakiem, ale zrezygnował kiedyś w 1978 roku. Później poświęcił swoje życie i czas, aby pomóc innym rzucić picie i znaleźć lepszy cel dla ich życia.
Peppard nadal palił; skończył dwie paczki papierosów dziennie. Ten ostatni pozostał tak do 1992 roku, kiedy aktor zdiagnozowano raka płuc.
NIGDY NIE Wrócił do domu
Reżyser „Five Days from Home” przeszedł operację usunięcia guza, a wraz z nim część jego płuc. Rak sprawił, że aktor przestał palić i przez pewien czas przeszedł w stan remisji.
Remisja trwała dwa lata, ale wydawało się, że powróciła, gdy aktor został rzucony do centrum medycznego UCLA w 1994 roku z problemami z oddychaniem. To rozwinęło się w zapalenie płuc i Peppard nigdy nie wrócił do domu.
CHCIAŁ ZROBIĆ WIĘCEJ PIENIĘDZY
Zmarł w wyniku powikłań zapalenia płuc w maju tego samego roku i został pochowany wCmentarz Northview, Dearborn, Wayne County, Michigan. Po czterokrotnym ślubie i rozwodzie pozostawił po sobie troje dzieci: Brada, Julie i Christiana.
Życie Pepparda było również pełne długich okresów bezrobocia i przez pewien czas zadowalał się rolami, które jego zdaniem nie zasłużyły na jego talenty. Później odszedł, działając za reżyserię, aby zarobić więcej pieniędzy i spłacić swoje długi alimentacyjne.
BIŻUTERIA KREDOWA
Urodzony w 1928 r. George Peppard swoją karierę rozpoczął na Broadwayu po przyjęciu do Actors Guild w Nowym Jorku w latach 50-tych. Jego pierwszą rolą filmową była produkcja „Dziwnego” z 57 roku.
Rola Peppardaprzyszedł, kiedy zagrał u boku Audrey Hepburn w filmie „Śniadanie u Tiffany'ego”. Sukces programu zyskał uznanie ówczesnego młodego aktora i rolę w „Jak wygrał Zachód”.
Aktor pojawił się także w projektach filmowych i telewizyjnych, takich jak „The Carpetbaggers” i „Baneck”. Jego wkład w Hollywood dał mu gwiazdę na Hollywood Walk of Fame.
Był to ukoronowanie dla uznania, które Peppard pragnął przez większość swojej 26-letniej kariery. W końcu aktor był człowiekiem, który kochał swoje rzemiosło i dawał z siebie wszystko, jak mógł, dopóki żył.